Publikacje
Warto przeczytać

Strefa członkowska
Wyszukiwanie Członków PIO
2013-08-08 - Standaryzacja likwidacji szkód.Wywiad Prezes PIO dla Pulsu Biznesu
-
rozmiar czcionki
zmniejsz rozmiar czcionki
zwiększ rozmiar czcionki
Impulsem dla zajęcia stanowiska Prezesa Polskiej Izby Odszkodowań Beaty Karwackiej było powołanie przez Polska Izbę Ubezpieczeń komisji do spraw likwidacji szkód mającej na celu standaryzację szkód osobowych.
W związku z tym, Prezes Izby udzieliła krótkiego wywiadu współpracownikowi „Pulsu Biznesu” Mateuszowi Gawrychowskiemu, którego treść jest generalnie powieleniem niezmiennego stanowiska Naszej izby względem, zagadnień w nim przedstawionych.
Poniżej zamieszczamy pełny tekst rozmowy jak i link do witryny, na której został on zmieszczony.
Mateusz Gawrychowski : Czy są Państwo gotowi na dialog z ubezpieczycielami, celem wypracowania wspólnych standardów wyceny wartości szkód osobowych w Polsce?
Beata Karwacka : Polska Izba Odszkodowań uważa, że wartość świadczenia odszkodowawczego jest zależna od tak wielu czynników, które trudno ująć w ramy prawne lub regulaminowe. Sztywne standardy wyceny szkód są charakterystyczne dla ubezpieczeń dobrowolnych, gdzie osoba zawierająca umowę przed jej podpisaniem zapoznaje się z stosownymi regulaminami. Ryzyka występujące w zakresie określonym w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych z zasady dotykają osób, którzy nie zawierali umów w tym zakresie. Profesjonalny pełnomocnik składając roszczenie bierze pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, nie zaś tylko procentowy uszczerbek na zdrowiu. Zachowanie ustawowych terminów w zakresie rozpatrywania roszczeń przez Towarzystwa Ubezpieczeń, Polska Izba Odszkodowań uważa za nie mniej ważne od standardów wyceny szkód. Przestrzeganie terminów pozwoliłoby Poszkodowanym uzyskać należne im świadczenie w chwili kiedy jest ono im najbardziej potrzebne. Prowadzenie dialogu zatem ma sens, jeżeli miałby on dotyczyć nie tylko określonego przez Polską Izbę Ubezpieczeń wycinka „oceny wartości”, ale całości zagadnień wpływających na uzyskanie odpowiedniej sumy odszkodowania. Dzięki wieloletniej działalności Kancelarii Odszkodowawczych znacznie poprawił się model obsługi klienta przez Towarzystwa Ubezpieczeń, dlatego też jako Polska Izba Odszkodowań wielokrotnie występowaliśmy z propozycją spotkań, pozwalających na wypracowanie pewnego modelu współpracy, który mógłby uporządkować w dalszym zakresie proces likwidacji szkody w Zakładach Ubezpieczeń, działalność Kancelarii Odszkodowawczych oraz Kancelarii Radcowskich i Adwokackich. Niestety nie spotkało się to z zainteresowaniem Polskiej Izby Ubezpieczeń w tamtym czasie - nie zostaliśmy zaproszeni do dyskusji. Miejmy nadzieję, że tym razem stanie się inaczej.
Dialog jest potrzebny, ale prowadzony na zasadach Partnerskich a nie taki, narzucający określone przez jedną stronę rozwiązania, które ostatecznie nie są zbyt korzystne dla klienta.
M.G: Jak Państwo ocenią pomysł stworzenia prawnych zasad określających działalność kancelarii odszkodowawczych?
B.K : Polska Izba Odszkodowań stoi na stanowisku umiarkowanej regulacji branży.
Wymogi formalne jakim powinien odpowiadać podmiot świadczący usługi w zakresie uzyskiwania odszkodowań:
1. Minimalny kapitał zakładowy, dla lepszego zabezpieczenia klienta, powinien zawierać się w przedziale 200-500 tys. zł. Wymóg ten powinien dotyczyć również kancelarii Radców Prawnych i Kancelarii Adwokackich wykonujących czynności wchodzące w zakres działania Kancelarii Odszkodowawczych, gdyż jest to uzasadnione niepokojącymi sygnałami płynącymi z rynku tych podmiotów.
2. Wymóg posiadania odpowiednich kwalifikacji i doświadczenia przez Kancelarie mógłby zostać uregulowany w podobny sposób jak w ustawie prawo farmaceutyczne, gdzie w art. 88 jest mowa o tym, iż w aptece ogólnodostępnej musi być ustanowiony farmaceuta. Trudno o konkluzję, aby polskie apteki były prowadzone nieprawidłowo przy takim modelu.
3. Polisa OC Kancelarii odszkodowawczej jak też wykonujących czynności Kancelarii Odszkodowawczych Kancelarii Radców Prawnych i Kancelarii Adwokackich na odpowiednią sumę ubezpieczenia powinna być jednym z podstawowych wyznaczników statusu istnienia podmiotu na rynku. Uważamy, że minimalna wysokość polisy OC w tym zakresie powinna wynosić 500 tys. euro, gdyż należy pamiętać, że roszczenia składane obecnie nierzadko sięgają kwot rzędu 2 milionów złotych.
Dodam, że polisa powinna dotyczyć również agenta odszkodowawczego.
Natomiast uważamy, iż wprowadzenie tak dalece idących wymogów jak w Wielkiej Brytanii ( co do ustawicznego kształcenia – niegwarantującego uczciwości, co jest bardzo istotne, ustanowienia odrębnego organu nadzorującego, uzyskania zezwolenia administracyjnego) jest nieuzasadnione.
Dodatkowym czynnikiem wspomagającym mogą być działania samoregulacyjne branży, zastępujące zbyt daleko idący postulat „normalizacji” proponowany przez środowiska ubezpieczeniowe.
M.G :.Czy w Państwa opinii powołania takiej komisji ma sens? Czy uda jej się wypracować rozwiązania, które spełnią oczekiwania ubezpieczycieli?
B.K : Celem działalności Polskiej Izby Odszkodowań – jako samorządu gospodarczego branży odszkodowawczej- nie jest spełnianie oczekiwań ubezpieczycieli a dążenie przez świadomą politykę do jak najpełniejszej realizacji przysługujących poszkodowanym praw zawartych w ustawach. Praw, które dziś są ograniczane lub zwyczajnie pomijane w toku prowadzenia postępowania likwidacyjnego. Powołanie komisji ma sens jedynie wówczas, kiedy przedmiotem jest obrad będzie wypracowanie mechanizmów, na których skorzystają przede wszystkim Poszkodowani. Chcemy, aby takie określenia jak terminowość wypłaty odszkodowania i suma odpowiednia odszkodowania nie były pojęciami zaczerpniętymi wyłącznie z literatury, ale dotyczyły każdej osoby Poszkodowanej doświadczającej na „własnej skórze” jej wpływu.
Natomiast odnosząc się do powołania zespołu, zastanawia nas też fakt, że taka komisja byłaby niereprezentacyjna. Nie zaproszono do niej przedstawicieli drugiej strony, reprezentującej prawa osób Poszkodowanych. W takim razie czyich interesów będzie bronić taka Komisja? Czy na pewno Osób Poszkodowanych?
Publikacja Pulsu Biznesu - czytaj Tutaj